Objawy Matki Bożej w Fatimie
1917, Fátima, Ourém, Portugalia
Podczas I wojny światowej papież Benedykt XV wielokrotnie, ale bezskutecznie apelował o pokój. Wreszcie w maju 1917 roku złożył bezpośredni apel do Matki Bożej, aby zaangażowała się w prośby o pokój na świecie. Tydzień później Najświętsza Maryja Panna zaczęła ukazywać się trzem pasterkom: Lucii dos Santos (10 lat) i jej kuzynom Francisco oraz Jacincie Marto (9 i 7 lat). Fatima była małą wsią około 70 mil na północ od Lizbony.
Anioł Portugalii

Jednak wiosną poprzedniego roku, 1916, dzieci miały swój pierwszy nadprzyrodzony kontakt jako przygotowanie do spotkań z Królową Nieba. Gdy opiekowali się owcami, zobaczyli blaskawą piękną młodzieńca, który wydawał się być wykonany ze światła i powiedział im, że jest Aniołem Pokoju. Zaprosił ich do modlitwy z nim.
Późnym latem Anioł ponownie ukazał się dzieciom i zachęcał je do modlitw i ofiar jako sposób na przywołanie pokoju w kraju.
Jesienią, gdy opiekowali się owcami, dzieci znów zobaczyły Anioła trzymającego kielich z hostią powieszoną nad nim, z którego kropelki krwi spadały do kielicha. Anioł pozostawił kielich w powietrzu i prostrował się przed nim w modlitwie. Nauczył ich modlitwy o naprawie Eucharystii.
Potem dał hostię Lucji, a kielich Francisco i Jacincie, mówiąc: “Weźcie i pijcie Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, okrutnie znieważone przez niewdzięcznych ludzi. Naprawiaj ich grzechy i pocieszajcie swojego Boga.” Potem ponownie prostrował się w modlitwie przed zniknięciem. Dzieci nikomu nie opowiedziały o tych spotkaniach z Aniołem, czując wewnętrzną potrzebę milczenia na ten temat.
13 maja 1917

13 maja 1917 roku trzej dzieci wypędzili swoje stada na pastwisko w małej okolicy zwanej Cova da Iria (Zatoka Pokoju). Po obiedzie i różańcu nagle zobaczyli jasny błysk, podobny do błyskawic, szybko za nim nastąpił kolejny błysk na czystym niebie.
Patrząc w górę, widzieli według słów Lucji: „Panią ubraną na białe, jaśniejszą od słońca, promieniującą światłem bardziej jasnym i intensywnym niż kryształowy kielich pełen błyskającej wody oświetlony palącym się słońcem.” Dzieci stały tam zaskoczone, otoczone światłem, które otaczało ukazanie. Pani uśmiechnęła się i powiedziała: “Nie bójcie się, nie zamierzam wam złego.” Lucia, jako najstarsza, spytała ją skąd jest.
Pani wskazała na niebo i odpowiedziała: “Jestem z nieba.” Lucia wtedy spytała jaki jest jej cel. „Przyjdź tu przez sześć miesięcy w trzynasty dzień każdego miesiąca o tej samej porze. Później powiem, kim jestem i czego pragnę. I wrócę jeszcze raz siódmy.”
Lucia następnie zapytała, czy pójdą na niebo i usłyszała “tak”, ona i Jacinta pójdą na niebo, ale Francisco będzie musiał modlić wiele różańców najpierw. Pani wtedy powiedziała: „Czy jesteście gotowi ofiarować się Bogu i znosić wszystkie cierpienia, które On chce wam posłać jako akt pokuty za nawrócenie grzeszników?” Lucia, mówiąc od imienia wszystkich trzech, chętnie zgodziła się. „Wtedy będziecie mieli wiele do zniesienia, ale łaska Boża będzie waszym pocieszaniem.”
Lucia opowiedziała, że w tym samym momencie, gdy powiedziała te słowa, Pani otworzyła ręce i strumień „światła” oświetlił dzieci, pozwalając im zobaczyć siebie w Bogu. Pani zakończyła prośbą: „Modlcie się różańcem każdego dnia, aby przynieść pokój na świecie i koniec wojny.” Z tym zaczęła podnosić się w powietrze, poruszając się ku wschodowi aż zniknęła.
Dzieci zebrały się razem i próbowały myśleć o sposobach, jak mogą ofiarować siebie tak, jak prosiła Pani, postanawiając pominiąć obiad i modlić pełny różaniec. Francisco i Jacinta otrzymali więcej wsparcia od swoich rodziców niż Lucia, ale nastawy mieszkańców miejscowości wahały się od sceptycyzmu do całkowitego pogardy, a dzieci cierpiały wiele obraźliwości. Będą miały dużo do zniesienia, tak jak powiedziała im Pani.
13 czerwca 1917
Okolo 50 osób przybyło na Cova da Iria 13 czerwca, gdy trzy dzieci zebrały się wokół dębu, gdzie pojawiła się Pani. Dzieci wtedy zobaczyły błysk światła natychmiastowo poprzedzony przez pojawienie się Marii, która mówiła do Lucii: „Chcę, abyś przychodziła 13-go następnego miesiąca, modlić różańcem każdego dnia i nauczyć się czytać. Później powiem ci, czego chcę.”
Lucia poprosiła Marię, aby zabrały ich na niebo i została upewniona w ten sposób: „Zabiorę Jacintę i Franciszka wkrótce, ale ty pozostaniesz tu jeszcze przez jakiś czas. Jezus chce cię użyć do uczynienia mnie znanej i kochanej. Chce ustanowić kult mojego Niepokalanego Serca na całym świecie. Obiecuję zbawienie każdemu, kto go przyjmie. Te duszy będą drogie Bogu, jak kwiaty, które postawiłem, aby ozdobić jego tron.” To ostatnie zdanie znajduje się w liście napisanym przez Siostrę Lucię do jej spowiednika w 1927 roku.
Lucia była smutna z pierwszej części tej odpowiedzi i zapytała: „Czy mam tutaj sama pozostać?” Maria odparła: „Nie, córko moja. Cierpisz bardzo? Nie trać odwagi. Nigdy cię nie opuszczę. Moje Niepokalane Serce będzie twoim schronieniem i drogą, która poprowadzi cię do Boga.”
Jedna ze świadków tego pojawienia się, Maria Carreira, opisała, jak Lucia wtedy krzyknęła i pokazała, gdy Maryja odchodziła. Sama usłyszała dźwięk podobny do „rakiety daleko stąd,” i spojrzała, aby zobaczyć małą chmurkę kilka cali nad drzewem podnosić się i powoli poruszać ku wschodowi aż zniknęła. Tłum pielgrzymów wtedy wrócił do Fatimy, gdzie opowiedzieli o cudownych rzeczach, które widzieli, zapewniając tym samym, że między dwoma a trzema tysiącami osób było obecnych na pojawieniu się w lipcu.
13 lipca 1917
13 lipca trzej dzieci zebrali się w Covie i ponownie ujrzeli nieopisanie piękną Panię nad dębem. Lucia zapytała, czego ona chce, a Maryja odpowiedziała: “Chcę, abyście przychodzili tu 13-go każdego miesiąca i kontynuowali modlitwę różańcową codziennie na cześć NMP Różańcowej, aby uzyskać pokój dla świata i koniec wojny, bo tylko ona może was pomóc.”
Lucia zapytała ją, kim jest i o znaku, by wszyscy uwierzyli: “Kontynuujcie przychodzić tu każdego miesiąca. W październiku powiem wam, kim jestem i czego chcę, a także wykonam cud, aby wszyscy mogli zobaczyć i uwierzyć.”
Lucia złożyła prośby o zdrowie dla chorego człowieka, na co Maryja odpowiedziała, że niektórych uzdrowi, a innych nie, i że wszyscy muszą modlić różańcem, aby uzyskać te łaski w ciągu roku. I dodała: “Ofiarujcie się za grzeszników i powtarzajcie wiele razy, szczególnie kiedy dokonacie jakiejś ofiary: O Jezu, to dla miłości Twojej, na konwersję grzeszników i w zadośćuczynieniu za grzechy popełnione przeciwko Niezapłodzianemu Sercu Maryi.”
Wizja Piekieła

Gdy mówiła te słowa, Maryja otworzyła ręce i promienie światła wydawały się przenikać ziemię, ujawniając dzieciom straszliwą wizję piekła pełnego demonów i zgubionych dusz wśród nieopisanych horrorów. Ta wizja piekła była pierwszą częścią trójczłonowego tajemnicy Fatimskiej, która pozostała niewiadoma aż do napisania trzecich wspomnień Siostry Lucii, datowanych na 31 sierpnia 1941 roku.
Dzieci podniosły spojrzenie ku smutnemu twarzowi Błogosławionej Maryi, która mówiła do nich łagodnie:
“Widzieliście piekło, gdzie duszę grzeszników idzie. Aby je uratować, Bóg chce ustanowić na świecie oddanie mojemu Niezapłodzianemu Sercu. Jeśli zrobicie to, co mówię wam, wiele duszy zostanie uratowanych i będzie pokój. Wojna się skończy; ale jeśli ludzie nie przestaną obrażać Boga, gorsza wybuchnie podczas pontyfikatu Piusa XI. Gdy zobaczycie noc oświetloną niewiadomym światłem, wiedzcie, że to wielki znak dany przez Boga, że chce ukarać świat za jego grzechy wojną, głodem i prześladowaniami Kościoła i Świętego Ojca.”
“Aby tego uniknąć, przyjdę poprosić o poświęcenie Rosji mojemu Niezapłodzianemu Sercu oraz Komunię Zadośćuczynienia w Pierwsze Soboty. Jeśli moje prośby zostaną usłuchane, Rosja się nawróci i będzie pokój; jeśli nie, ona rozszerzy swoje błędy po całym świecie, powodując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą męczennikami; Święty Ojciec bardzo cierpieć będzie; różne narody zostaną zniszczone. Na końcu moje Niezapłodziane Serce zwycięży. Święty Ojciec poświęci Rosję dla mnie i ona się nawróci, a świat otrzyma okres pokoju.”
To konczy drugą część tajemnicy. Trzecia część nie została ujawniona publicznie aż do roku 2000 podczas uroczystości beatyfikacyjnych Jacinty i Franciszka Marto.
Mary specjalnie powiedziała Lucii, żeby nie mówiła nikomu o tajemnicy w tym etapie, oprócz Franciszka, zanim kontynuowała: “Kiedy modlisz się różanecznikiem, po każdym tajemniczym mów: O moj Jezu! Odpuść nam, uratuj nas od ognia piekielnego. Prowadź wszystkie dusze do nieba, szczególnie te, które najbardziej tego potrzebują.” Po upewnieniu się Lucii, że już nic więcej nie ma, Mary zniknęła w dal.
Sierpień 1917
Gdy zbliżał się 13 sierpnia, historia objawień dotarła do antyreligijnej świeckiej prasy, a chociaż to zapewniło, że cały kraj wiedział o Fatimie, oznaczało to również, że krążyły wiele uprzedzonych i negatywnych raportów. Dzieci zostały porwane rankiem 13 sierpnia przez burmistrza Vila Nova de Ourem, Arturo Santosa. Zapytywano je o tajemnicę; ale mimo jego groźb i obietnic pieniędzy odmówili jej ujawnienia. Popołudniu przeniesiono ich do lokalnego więzienia i zagrożono śmiercią, ale byli zdecydowani umrzeć zamiast wyjawić tajemnicę.
Późnym popołudniem 19 sierpnia Lucia, Francisco i Jacinta byli razem w miejscu zwanym Valinhos, nieopodal Fatimy, kiedy ponownie widzieli Maryję, która mówiła do Lucii: “Idź ponownie na Cova da Iria 13 września i kontynuuj modlitwę różańcową codziennie.” Maryja powiedziała również, że wykona cud, aby wszyscy uwierzyli, a jeśli nie zostali porwani, byłby on jeszcze większy.
Wyglądając bardzo smutno, Maryja wtedy powiedziała: “Modlcie się, modlcie się bardzo i ofiarowujcie się za grzeszników; wielu dusz idzie do piekła, ponieważ nie ma nikogo, kto by się za nich ofiarował i modlił.” Po tym wstąpiła na powietrze i ruszyła ku wschodowi zanim zniknęła.
Dzieci już wówczas całkowicie pochłonęły prośbę Maryi o modlitwę i pokutę, i robiły wszystko, co mogły, aby na nią odpowiedzieć. Modlili się przez godziny leżąc płasko na ziemi i czekali tak długo jak tylko mogli bez picia w upale portugalskiego lata. Również postowali jako ofiarę za grzeszników, by uratować ich od piekła, widok którego tak głęboko je poruszył. Nawiązywali nawet niektóre kawałki starego linu na swoje pasy jako formę umartwień, nie usuwając ich dzień i noc.
Wrzesień 1917
Trzynastego września z różnych stron zaczęły zbierać się na Fatimie bardzo liczne tłumy. Okolo południa przybyli dzieci. Po zwyczajowym błysku światła widzieli Maryję na dębie ostrolistnym. Mówiła do Lucii: “Kontynuuj modlitwę różańcową, aby uzyskać zakończenie wojny. W październiku przyjdzie Pan Jezus, a także Matka Bolesna i Matka Karmelu. Święty Józef pojawi się z Dzieciątkiem Jezusem, by błogosławić świat. Bogu podoba się wasza ofiara. Nie chce, żebyśmy spali z linem na sobie, ale tylko nosili go w ciągu dnia.”
Lucia zaczęła wtedy przedstawiać prośby o uzdrowienia, aby usłyszeć: “Tak, niektórych uzdrowię, a innych nie. W październiku wykona cud, żeby wszyscy uwierzyli.” Potem Matka Boska zaczęła podnosić się jak zwykle i zniknęła.
13 października 1917
Przewidywanie publicznego cudu wywołało intensywną spekulację w całej Portugalii i dziennikarz, Avelino de Almeida, opublikował satyryczny artykuł na ten temat w antyreligijnym czasopiśmie O Seculo. Ludzie z innych części kraju przybyli tu w liczbie dziesiątek tysięcy do cova pomimo strasznej burzy, która nawiedziła górzyste tereny Fatimy przed 13 października. Wiele pielgrzymów szło bosych nóg, modląc się różańcem podczas drogi, wszyscy tłoczących się wokół cova. Do połowy ranka pogoda ponownie się pogorszyła i zaczął padać ulewny deszcz.
Dzieci dotarły do dębu około południa, a potem zobaczyły błysk światła, gdy Maryja pojawiła się przed nimi. Po raz ostatni Lucia zapytała, czego ona chce: “Chcę powiedzieć wam, że tutaj ma być zbudowana kaplica ku mojej czci. Jestem Panią Różańca. Kontynuujcie modlitwę różańcową codziennie. Wojna się skończy, a żołnierze wkrótce wrócą do swoich domów.”
Lucia ponownie poprosiła o uzdrowienia, nawrócenia i inne rzeczy. Odpowiedź Pani Maryji była: “Niektóre tak, ale nie wszystkie. Muszą poprawić swoje życie i prosić o przebaczenie swoich grzechów.”
Siostra Lucia opowiada nam, że w tym momencie Maryja stała się bardzo smutna i powiedziała: “Nie duszcie już Pana naszego Boga, bo On jest już tak mocno urazony.” Potem, otwierając ręce, sprawiła, aby odbiły się na słońcu, a gdy wstępowała, odbicie jej własnego światła nadal było rzucane na samo słonce. Po zniknięciu, kiedy ludzie świadkowie wielkiego cudu, który został przewidziany, dzieci zobaczyły widzenia zapowiedziane podczas wrześniowej apparycji.
Wielki Cud Słońca

Największy cud od Zmartwychwstania jest również jedynym cuda, który kiedykolwiek dokładnie przewidziano pod względem daty, godziny i miejsca. Chociaż popularnie znany jako “Cud Słońca”, a 13 października 1917 stało się znanym jako “Dzień, kiedy tańczyło słonce”, wydarzyły się tam wiele więcej rzeczy. Zjawiska słoneczne obejmowały taniec słońca, jego zmiany koloru, wiry i zbliżanie do ziemi. Była też cisza w liściach drzew pomimo wyjątkowo silnych wiatrów, całkowite wysuszenie mokrego gruntu i odnowienie ubranych, które były mocno brudne tak, że według świadka oczytnego Dominica Reisa, “Wyglądały one jakby właśnie wróciły z pralni.” Zostały zgłoszone fizyczne uzdrowienia niewidomych i kalekich. Nieskończona liczba publicznych wyznania grzechów bez żadnych rezerwacji i zobowiązań do nawrócenia życia świadczą o autentyczności tego, co widzieli.
Cud miał być widziany z odległości 15-25 mil, co wyklucza możliwość jakiejkolwiek rodzaju kolektywnej halucynacji lub masowej hipnozy. Wątpliwi i sceptycy stali się wiernymi. Niewinny reporter O Seculo, Avelino de Almeida, teraz raportował pozytywnie i utrzymywał swoją historię później pomimo ostrej krytyki.
Śmierć Franciszka i Jacinty

Od lewej do prawej: Lucia, Francisco, Jacinta
W jesieni 1918 roku epidemia grypy ogarnęła Europę właśnie wtedy, gdy wojna się kończyła. Zachorowali na nią zarówno Jacinta, jak i Francisco. Francisco nieco poprawił się i było nadzieja, że może wyzdrowieć, ale zdał sobie sprawę, że jest przeznaczony do młodej śmierci tak, jak zapowiedziała Mu Panna Maria, a jego stan ponownie się pogorszył. Ofiarował wszystkie swoje cierpienia jako sposób pocieszenia Boga za grzechy i niewdzięczność ludzkości oraz w modlitwie o nawrócenie grzeszników. Stał się tak słaby, że wkrótce nie mógł nawet modlić się. Otrzymał swoją pierwszą Komunię Świętą, a następnego dnia, 4 kwietnia 1919 roku, zmarł.
Jacinta również była przykuwana do łóżka przez długie zimowe miesiące i choć się poprawiła, znowu zachorowała na zapalenie płuc oraz rozwinięto u niej bolesny ropień w klatce piersiowej. Przeprowadzono ją do szpitala w Ourem w lipcu 1919 roku, gdzie poddano jej bólnemu leczeniu, ale bez większego skutku. W sierpniu wróciła domoy z otwartą raną po stronie. Postanowiono, że należy ponownie spróbować ją leczić, więc w styczniu 1920 roku została przewieziona do Lizbony, gdzie zdiagnozowano u niej ropne zapalenie opłucnej i chorobowe żebra.
W lutym trafiła ona ponownie do szpitala, gdzie poddano ją kolejnemu bólnemu zabiegowi polegającemu na usunięciu dwóch żebr. Pozostawiło to u niej dużą ranę po stronie, którą trzeba było codziennie opatrywać, powodując jej wielkie cierpienie. Wieczorem 20 lutego 1920 roku wezwano miejscowego księdza, który wysłuchał jej spowiedzi, ale nakazał czekać do następnego dnia na przyniesienie Komunii Świętej pomimo jej protestów, że się gorzej czuje. Tak jak zapowiedziała Maryja, zmarła ona tej nocy sama i daleko od rodziny. Jej ciało zostało przewiezione do Fatimy i pochowane obok Franciszka aż do czasu, gdy oba zostały później przeniesione do Bazyliki zbudowanej w Cova da Iria.
Późniejsze Objawienia Siostry Lucji
Nowy biskup odrodzonej diecezji Leiria uznał, że najlepsze będzie usunąć Lucję z Fatimy, aby oszczędzić jej ciągłych pytań i zobaczyć, jaki wpływ ma to na liczbę pielgrzymów. Jej matka zgodziła się, by została wysłana do szkoły, i w maju 1921 roku tajemniczo wyjechała do Porto, gdzie znajdował się zamek prowadzony przez Siostry św. Doroty. Później została siostrą tego zgromadzenia przed przystąpieniem do Karmelitów.
Dnia 10 grudnia 1925 roku, podczas pobytu w Klasztorze Doroteanek w Pontevedrze, Hiszpania, Lucia miała kolejne objawienie Najświętszej Maryi Panny, tym razem z Dzieciątkiem Jezus. Powróciła ona, aby poprosić o Komunie Odszkodowawcze, które teraz nazywamy Pierwszosobotnim Nabożeństwem, jak zapowiedziała podczas swojego objawienia 13 lipca w Fatimie. Maryja powiedziała Lucji, by ogłosiła, że obiecuje udzielić łask niezbędnych do zbawienia w godzinę śmierci tym, którzy na pierwszym sobocie pięciu kolejnych miesięcy spowiedzią się, przyjmą Komunię Świętą, odmodlą pięć dziesięciorników różańca i będą towarzyszyć jej medytując nad tajemnicami różańca przez 15 minut z zamiarem odszkodowania dla niej.
Dnia 13 czerwca 1929 roku Najświętsza Maryja powróciła ponownie, gdy Siostra Lucia modliła się w kaplicy klasztornej w Tuy, Hiszpania. Tym razem pojawiła się obok przedstawienia Trójcy Świętej. Maryja mówiąc do niej stwierdziła: “Nastąpił moment, kiedy Bóg prosi Świątobliwego Ojca, we współpracy ze wszystkimi biskupami świata, aby dokonał konsekracji Rosji, obiecując jej zbawienie tym środkiem…”
25 stycznia 1938 roku dziwne światło wypełniło niebo północnej Europy. Opisywano je jako szczególnie jasną prezentację Zorzy Polarnej, ale siostra Lucia zrozumiała, że to było „nieznane światło”, o którym mówiła Maryja podczas objawienia 13 lipca 1917 roku. Oznaczało to, że kara dla świata jest bliska, głównie przez Drugą Wojnę Światową, ponieważ nie powrócił do Boga.

Papież Pius XII
Papież Pius XII poświęcił cały świat Sercu Niepokalanej Maryi w 1942 roku i przeprowadził podobne poświęcenie Rosji w 1952 roku, ale żadne z tych nie spełniło prośby Maryi w Fatimie. To kolegialne poświęcenie, w unii z „moralną całkowitością” biskupów świata, zostało ostatecznie przeprowadzone przez św. Jana Pawła II w 1984 roku. Fatima otrzymała dalsze poparcie papieskie, kiedy 13 maja 1979 roku Papież ogłosił Jacintę i Franciszka „czcigodnymi”, pierwszym etapem procesu ich możliwej kanonizacji.
Święty Jan Paweł II podkreślił jeszcze bardziej znaczenie Fatimy, beatyfikując Jacintę i Franciszka 13 maja 2000 roku podczas Roku Jubileuszowego. Podczas tych uroczystości beatyfikacyjnych zostały ujawnione wszystkie szczegóły trzeciej części tajemnicy fatimskiej; trzeci tysiąclecie zostało powierzone Naszej Pani z Fatimy.
13 maja 2017 roku, podczas uroczystości setnej rocznicy w Fatimie, Papież Franciszek kanonizował Jacintę i Franciszka; są najmłodszymi świętymi nie-męczennikami w historii Kościoła.
Biskup aprobuje Fatimę
Kościół, z kolei, utrzymywał milczenie na temat objawień przez lata od 1917 roku. Dopiero w maju 1922 roku biskup Correia da Silva wydał list pasterski na ten temat, wskazując, że ustanowi komisję dochodzeniową. W 1930 roku wydał kolejny list pasterski o objawieniach, który po opowiedzeniu wydarzeń w Fatimie zawierał następujące krótkie ale ważne oświadczenie:
“W świetle rozważań udostępnionych i innych, których z przyczyn zwięzłości pomijamy; pokornie przyzywając Ducha Świętego i stawiając się pod opieką Najświętszej Panny Maryi, oraz po usłyszeniu opinii naszych Wzorowych Doradców w tej diecezji, orzekamy: 1. Że wizje pasterzy dzieci w Cova da Iria, parafii Fatima, w tej diecezji, od 13 maja do 13 października 1917 roku są godne wiary. 2. Zezwalamy oficjalnie na kult Naszej Pani z Fatimy.”
Tajemnica Fatimy
Podczas objawienia 13 lipca 1917 roku Najświętsza Maryja dała trzem dzieciom tajemnicę w trzech częściach. Dwie pierwsze części zostały ujawnione w liście siostry Lucji do jej biskupa 31 sierpnia 1941: „Co to jest za tajemnica? Myślę, że mogę ją odkryć, bo teraz mam pozwolenie z nieba…. Tajemnica składa się z trzech różnych części, dwie z nich będę kontynuować ujawniać.”
Pierwsza Część Tajemnicy: Wizja Piekieł

Panna Maria powiedziała trzem widzom: “Poświęćcie się za grzeszników i mówcie bardzo często, szczególnie kiedy dokładacie jakiejś ofiary: ‘O Jezu, to dla miłości Ciebie, na konwersję grzeszników i w zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niezapłodzianemu Sercu Maryi.’”
Powtarzając te ostatnie słowa, otworzyła ręce tak jak w poprzednich dwóch miesiącach. Światło wydawało się przenikać ziemię i widzieliśmy, jakby morze ognia. W tym ogniu płonęły demony i dusze ludzkie kształtu, podobne do przezroczystych palących węgli, wszystkie czarne lub polerowane brązowo, pływające w pożarze, teraz podnoszone na powietrze przez płomienie wydobywające się z ich środka wraz z wielkimi chmurami dymu, teraz spadające z każdej strony jak iskry w ogromnych ogniach, bez ciężaru i równowagi, wśród krzyków i stonów bólu i rozpaczy, które nas przerażały i drżełyśmy ze strachu. Demony można było rozpoznać po ich straszliwym i odrażającym podobieństwie do okropnych i nieznanych zwierząt, czarnych i przezroczystych jak palące węgielki. Przepełnieni lękiem i jakby prosząc o pomoc, spojrzeliśmy na Pannę Marię, która tak miło i smutnie nam powiedziała:
“Widzieliście piekło, gdzie idą dusze ubogich grzeszników. Aby je uratować, Bóg chce ustanowić na świecie kult Niezapłodzianego Serca Maryi. Jeśli zrobicie to, co wam mówię, wiele dusz zostanie uratowanych i będzie pokój. Wojna się skończy; ale jeżeli ludzie nie przestaną obrażać Boga, gorsza wybuchnie podczas pontyfikatu Piusa XI. Kiedy zobaczycie noc oświetloną niewyjaśnionym światłem, wiedzcie, że to wielki znak dany przez Boga, iż chce ukarać świat za jego grzechy wojną, głodem i prześladowaniami Kościoła i Świętego Ojca.”
Druga Część Tajemnicy: Kult Niezapłodzianego Serca Maryi

“Aby to zapobiec, przyjdę poprosić o poświęcenie Rosji mojemu Niezapłodzanemu Sercu i Komunię Zadośćuczynienia w Pierwsze Soboty. Jeśli usłuchają moich prośb, Rosja się nawróci i będzie pokój; jeżeli nie, ona rozsiewa swoje błędy po całym świecie, powodując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą męczennikami, Święty Ojciec bardzo cierpieć będzie, a różne narody zostaną zniszczone.
Na końcu moje Niezapłodzane Serce zwycięży. Święty Ojciec poświęci Rosję dla mnie i ona się nawróci, a świat otrzyma okres pokoju. W Portugalii dogmat wiary zawsze będzie zachowany.”
Trzecia Część Tajemnicy
Trzeci fragment tajemnicy został poproszony od Siostry Lúcii przez biskupa Leirii, gdy ciężko zachorowała w połowie 1943 roku. Biskup obawiał się, że umrze i zabierze z sobą tajemnicę. W posłuszuściu próbowała ona wielokrotnie ją zapisać bez powodzenia. Ostatecznie w nocy 3 stycznia 1944 r., Matka Boża przyszła do niej i powiedziała: “Nie bój się, Bóg chciał sprawdzić twoją posłuszeństwo, wiara i pokorę. Miej spokój i napisz to, co ci nakazują, ale nie to, czego daliśmy Ci zrozumieć jego znaczenie. Po napisaniu umieść je w kopercie, zamknij i zatwórz ją, a na zewnętrznej stronie napisz, że może być otwarta w 1960 roku przez Kardynała Patriarchę Lizbony lub biskupa Leirii.” Siostra Lúcia napisała wtedy następujące:

Po lewej stronie Matki Bożej i trochę wyżej widzieliśmy Anioła z płonącym mieczem w lewej ręce; błyszczał on, wydając płomienie, które wyglądały tak, jakby miały spalić świat, ale gasnęły one przy kontakcie ze świetlistością, którą Matka Boża promieniowała ku niemu z prawej ręki. Wskazując na ziemię prawą ręką, Anioł krzyknął głośnym głosem: ‘Kara, Kara, Kara!’ Widzieliśmy ogromne światło, które jest Bogiem, podobnie jak ludzie widzą się w lustrze, gdy przechodzą przed nim; biskup ubrany na biało (mieliśmy wrażenie, że to był Święty Ojciec), i inni biskupi, księża oraz mężczyźni i kobiety zakonne wchodząc na strome wzgórze, na szczycie którego stał duży krzyż z surowych pniaków jak dębu z korą. Przed dotarciem tam Święty Ojciec przeszedł przez wielkie miasto pół w ruinach, a trzęsąc się niepewnym krokiem, zmartwiony bolesnością i smutkiem, modlił się za dusze trupów, których spotykał na swojej drodze. Dotarwszy do szczytu wzgórza, na kolanach u stóp dużej krzyża został zabity przez grupę żołnierzy, którzy strzelali do niego kulami i strzałami, a w ten sam sposób umierało po kolei inni biskupi, księża, mężczyźni i kobiety zakonne oraz różnorodni świeccy różnych rang i stanowisk. Pod oboma ramionami krzyża stały dwa Anioły, każdy z kryształowym aspersorium w ręku, w którym zbierali krew męczenników i tym polali dusze idące do Boga.
Trzeci fragment tajemnicy został opublikowany przez Watykan 26 czerwca 2000 roku.
Przeczytaj Teologiczny Komentarz i oświadczenia Watykanu dotyczące Wiadomości z Fatimy
5 Modlitw Objawionych w Fatimie
Widzący otrzymali wiele wiadomości od Matki Bożej, większość z nich wezwania do osobistej konwersji i modlitwy, a także pięć nowych modlitw.
Wiekszość katolików już zna pierwszą z tych modlitw; ale pozostałe cztery są mniej znane.
Oto 5 modlitw danych dzieciom w Fatimie:
1. Modlitwa fatimska
O Moje Jezu, wybacz nam nasze grzechy, ratuj nas od ognia piekielnego. Prowadź wszystkie dusze do nieba, szczególnie te najbardziej potrzebujące Twojej miłości. Amen.
Mary powiedziała dzieciom, aby modlili się tą modlitwą po każdej dekadzie Różańca.
2. Modlitwa o Zgromadzenie
Boże mój, wierzę, kocham Cię i nadzieję się na Ciebie! Proszę za tych, którzy nie wierzą, nie kochają i nie mają nadziei. Amen.
W 1916 roku, przed objawieniami Matki Bożej, pasterze widzieli anioła, który powierzył im tę modlitwę oraz następną.
3. Modlitwa Anielska
O Najświętsza Trójca, Ojcze, Synu i Duchu Świętym! Głęboko Cię kocham i oddaję Ci najcenniejsze Ciało, Krew, Duszę i Boskość Jezusa Chrystusa, obecną we wszystkich tabernakulumach świata, w zadośćuczynieniu za zniewagi, sakrilegia i obojętność, przez które jest on urazony. Przez nieskończone zasługi Serca Jezusowego i Niepokalanego Serca Maryi proszę o nawrócenie grzeszników.
Gdy anioł dał im tę modlitwę, Ciało Chrystusa w hostii i kielichu pojawiło się przed nimi w powietrzu, a anioł kazał dzieciom klęknąć przed nim i modlić.
4. Modlitwa Eucharystyczna
Najświętsza Trójco, kocham Cię! Boże mój, kocham Ciebie w Najświętszym Sakramencie.
Gdy Maryja po raz pierwszy ukazała się dzieciom 13 maja 1917 roku, powiedziała: "Będziecie mieli wiele cierpień, ale łaska Boża będzie waszą pocieszką." Lucia, jedna z dzieci, powiedziała im, że jasne światło oświetliło ich wszystkich i bez myślenia zaczęli wspólnie modlić się tą modlitwą.
5. Modlitwa Ofiarnicza
O Jezu, dla miłości Twojej, w zadośćuczynieniu za zniewagi popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi i o nawrócenie grzeszników [to robię]. Amen.
Tą modlitwę dała dzieciom Maryja razem z fatimską modlitwą (nr 1) 13 czerwca 1917 roku. Powinna być mówiona, gdy ofiarowuje się swoje cierpienie Bogu.